niedziela, 26 marca 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O "LATARNIKU"


1. Jakie były okoliczności powstania noweli Latarnik?

W 1876 r. Henryk Sienkiewicz odbył podróż do Stanów Zjednoczonych, skąd wysyłał korespondencje do "Gazety Polskiej". Zetknął się tam z historią polskiego latarnika Siellawy, którego zwolniono ze służby za zaniedbanie obowiązków, gdyż zatopił się w lekturze awanturniczej powieści  Murdelio Zygmunta Kaczkowskiego. Człowiek ten stał się pierwowzorem dla bohatera noweli "Latarnik" wydanej w Warszawie w 1882 r. 

Warto wspomnieć, że nowela  Latarnik jest uważana za jeden z najwybitniejszych polskich utworów tego gatunku, więc może warto poświęcić jej parę chwil, bo to lektura na jeden wieczór.

2. Czas i miejsce akcji Latarnika.

  • lata 70-te XIX w. - kilkutygodniowy okres pracy Skawińskiego jako latarnika do momentu utraty posady
  • Aspinwall (obecnie Colón) - miasto w Panamie, nad Morzem Karaibskim, u północnego wejścia do Kanału Panamskiego - latarnia morska na przybrzeżnej wysepce

3. Bohaterowie noweli:

  • Skawiński - tytułowy latarnik, ok. 70-letni mężczyzna, z pochodzenia Polak, emigrant i żołnierz-tułacz po powstaniu listopadowym - Oto czterdzieści lat dobiegało, jak nie widział kraju (...)
Był to człowiek już stary, lat siedmiudziesiąt albo i więcej, ale czerstwy, wyprostowany, mający ruchy i postawę żołnierza. Włosy miał zupełnie białe, płeć spaloną, jak u Kreolów, ale sądząc z niebieskich oczu, nie należał do ludzi Południa. Twarz jego była przygnębiona i smutna, ale uczciwa.
  • Mr. Izaak Falconbridge - konsul Stanów Zjednoczonych
  • strażnik Johns - raz dziennie dostarczał na wyspę latarnika żywność i wodę 

4. Jakie wydarzenia obejmuje cała fabuła Latarnika?

Podczas rozmowy o pracę Skawiński opowiada konsulowi Falconbridge'owi o swojej przeszłości związanej z walką narodowowyzwoleńczą. Brał udział:

  • w powstaniu listopadowym w Polsce (1830-1831)
  • w wojnie karlistowskiej w Hiszpanii (1833-1839)
  • w oddziałach Legii Cudzoziemskiej walczących na rzecz Francji (Afryka Północna - Algieria;  wojując w Algerze... )
  • w powstaniu  Węgrów przeciwko Austrii  - Wiosna Ludów (1848-1849) (...) na Węgrzech dostał kilkanaście pchnięć bagnetem, bo nie chciał chwycić za strzemię, które mu ukazywano jako środek ratunku, i krzyczeć: pardon. 
  • w wojnie secesyjnej w Stanach Zjednoczonych przeciw południowcom (1861-1865) W czterdziestym dziewiątym roku wyjechał do Ameryki...

Oto są świadectwa. Ten krzyż dostałem w roku trzydziestym. Ten drugi jest hiszpański z wojny karlistowskiej; trzeci to legia francuska; czwarty otrzymałem na Węgrzech. Potem biłem się w Stanach przeciw południowcom, ale tam nie dają krzyżów — więc oto papier.

Podczas pobytu na latarni Sawiński wspomina też swoje wędrówki po świecie za pracą. Pracował jako:

  • kopacz złota w Australii
  • poszukiwacz diamentów w Afryce
  • strzelec rządowy w Indiach Wschodnich
  • farmer w Kalifornii (bankructwo z powodu suszy)
  • handlarz z dzikimi plemionami w Brazylii (rozbicie tratwy na Amazonce)
  • właściciel kuźni w Helenie w Arcansas (wielki pożar miasta) 
  • traper (?) w Górach Skalistych w Kanadzie (niewola u Indian)
  • marynarz na statku kursującym międzu Bahią w Brazylii i Bordeaux we Francji (zatonięcie statku)
  • harpunnik na wielorybniku przez trzy lata (zatonięcie statku)
  • właściciel fabryki cygar w Hawanie (okradzenie przez wspólnika podczas choroby) W czasie epidemii na Kubie zapadł na nią dlatego, że oddał chorym wszystką swoją chininę, której miał znaczny zapas, nie zostawiwszy sobie ani grama.

Miał on nieszczęście, że ilekroć rozbił gdzie namiot i rozniecił ognisko, by się osiedlić stale, jakiś wiatr wyrywał kołki namiotu, rozwiewał ognisko, a jego samego niósł na stracenie.

Oto bił się w czterech częściach świata — i na tułaczce próbował wszystkich niemal zawodów. Pracowity i uczciwy, nieraz dorabiał się grosza i zawsze tracił go wbrew wszelkim przewidywaniom i największej ostrożności. Był kopaczem złota w Australii, poszukiwaczem diamentów w Afryce, strzelcem rządowym w Indiach Wschodnich. Gdy w swoim czasie założył w Kalifornii farmę, zgubiła go susza; próbował handlu z dzikimi plemionami zamieszkującymi wnętrze Brazylii: tratwa jego rozbiła się na Amazonce, on sam zaś bezbronny i prawie nagi tułał się w lasach przez kilka tygodni, żywiąc się dzikim owocem, narażony co chwila na śmierć w paszczy drapieżnych zwierząt. Założył warsztat kowalski w Helenie, w Arkansas, i — spalił się w wielkim pożarze całego miasta. Następnie w Górach Skalistych dostał się w ręce Indian i cudem tylko został wybawiony przez kanadyjskich strzelców. Służył jako majtek na statku kursującym między Bahią i Bordeaux, potem jako harpunnik na wielorybniku: oba statki rozbiły się. Miał fabrykę cygar w Hawanie — został okradziony przez wspólnika w chwili, gdy sam leżał chory na „vomito”. Wreszcie przybył do Aspinwall — i tu miał być kres jego niepowodzeń.

Fabuła obejmuje też wydarzenia akcji, czyli pracę latarnika, oraz epilog, czyli wyjazd Skawińskiego z Aspinwall.

5. Na  czym polegała trudność pracy latarnika?

  • zakaz opuszczania wyspy (z wyjątkiem niedzieli)
  • samotne, pustelnicze życie
  • zapalanie latarni co wieczór
  • w dzień wywieszanie różnokolorowych flag zgodnie ze wskazaniem barometru
  • czyszczenie soczewek latarni 
  • kilka razy dziennie pokonywanie 400 schodów

Życie na wieży jest nadzwyczaj trudne i bynajmniej nie uśmiecha się rozpróżniaczonym i lubiącym swobodną włóczęgę ludziom Południa. Latarnik jest niemal więźniem. Z wyjątkiem niedzieli nie może on wcale opuszczać swej skalistej wysepki. Łódź z Aspinwall przywozi mu raz na dzień zapasy żywności i świeżą wodę, po czym przywożący oddalają się natychmiast, na całej zaś wysepce, mającej morgę rozległości, nie ma nikogo. Latarnik mieszka w latarni, utrzymuje ją w porządku; w dzień daje znaki wywieszaniem różnokolorowych flag wedle wskazówek barometru, w wieczór zaś zapala światło. Nie byłaby to wielka robota, gdyby nie to, że chcąc się dostać z dołu do ognisk na szczyt wieży, trzeba przejść przeszło czterysta schodów krętych i nader wysokich, latarnik zaś musi odbywać tę podróż czasem i kilka razy dziennie. W ogóle jest to życie klasztorne, a nawet więcej niż klasztorne, bo pustelnicze.

Dzień do dnia staje się podobny jak dwa paciorki w różańcu i chyba zmiany pogody stanowią jedyną rozmaitość.

6. Jak Skawiński urozmaicał sobie monotonne życie na wyspie?

  • podziwiał widoki z latarni (morze, statki, port w Aspinwall, las podzwrotnikowy)
  • karmił mewy
  • zbierał ślimaki i małże
  • nocami lowił ryby
  • czasem gawędził ze strażnikiem Johnsem
  • czasem w niedzielę chodził do kościoła
  • w niedzielę czytał gazety

7. Czy Skawiński był zadowolony z posady?  

Bardzo. Po 40-letniej tułacze i burzliwym życiu marzył o miejscu, w którym mógłby doczekać śmierci. Chciał już tylko stabilizacji i spokoju, dlatego  wkrótce zaprzestał nawet kontaktów z ludźmi i pogrążyl się w samotności.

Może właśnie dlatego, że szczególne jakieś dziwactwo losu rzucało nim po wszystkich morzach i krajach tak, że prawie nie mógł tchu złapać, wyobrażał sobie, że największym ludzkim szczęściem jest — tylko nie tułać się. Co prawda, to i należało mu się takie skromne szczęście, ale tak już był zwyczajny zawodów, że myślał o tym, jak w ogóle ludzie marzą o czymś niedoścignionym. Spodziewać się nie śmiał. Tymczasem niespodzianie w ciągu dwunastu godzin dostał posadę jakby wybraną dla siebie ze wszystkich na świecie. 

8. Czy Skawiński byl dobrym latarnikiem?

Tak. Przez wiele tygodni wykonywał swoje obowiązki bardzo sumiennie i regularnie.  

Jego wieża chroniła go przed wszelkim złem. Opuszczał ją też tylko czasami w niedzielę z rana. Przywdziewał wtedy granatową kapotę strażniczą ze srebrnymi guzami, na piersiach zawieszał swoje krzyże i jego mleczna głowa podnosiła się z pewną dumą, gdy słyszał przy wyjściu z kościoła, jak Kreole mówili między sobą: „Porządnego mamy latarnika”. 

Jedynym znakiem, że stary żyje, było tylko znikanie żywności pozostawianej na brzegu i światło latarni zapalane co wieczór z taką regularnością, z jaką słońce wstaje rankiem z wody w tamtych stronach.

Niestety, raz zdarzylo mu się zapomnieć o obowiązkach, gdy pogrążył się w lekturze Pana Tadeusza i wspomnieniach o ojczyźnie. Nie zapalił latarni i łódź rozbila się o skały. Z tego powodu stracił posadę.

9. Jak paczka z polskimi książkami trafiła do rąk Skawińskiego? 

Przysłało mu ją polskie towarzystwo z New Yorku jako wyraz wdzięczności za wsparcie finansowe.  

(...) jeszcze na początku swej latarniczej kariery przeczytał pewnego razu w pożyczonym od konsula »Heraldzie« o zawiązaniu polskiego Towarzystwa w New Yorku i że zaraz przesłał Towarzystwu połowę swej miesięcznej pensji, z którą zresztą nie miał co robić na wieży. Towarzystwo wywdzięczając się przysyłało książki. Przyszły one drogą naturalną, ale w pierwszej chwili starzec nie mógł pochwytać tych myśli.

10. Czy Skawiński słyszał o Mickiewiczu?

Tak. Czytywał jego wiersze w Paryżu po powstaniu listopadowym (mógł czytać wydane wtedy Redutę Ordona i Śmierć Pułkownika). Potem zajął się żołnierką i na wiele lat zaprzestał czytania.

Spojrzał: były to wiersze. Na wierzchu stał wypisany wielkimi literami tytuł, pod spodem zaś imię autora. Imię to nie było Skawińskiemu obce; wiedział, że należy ono do wielkiego poety, którego nawet i utwory czytywał po trzydziestym roku w Paryżu. Potem, wojując w Algerze i w Hiszpanii, słyszał od rodaków o coraz wzrastającej sławie wielkiego wieszcza, ale tak przywykł wówczas do karabina, że i do ręki nie brał książek. 

11. Jak długo Skawiński czytał Pana Tadeusza i czy go przeczytał?

Zaczął o piątej po południu. Powalony wzruszeniem leżał dłuższy czas na piasku i płakał, aż nadeszla pora karmienia mew. Potem czytał dalej aż do zachodu słońca, dopiero zmierzch przerwał lekturę. Czyli skończył ok 18.00 -18.30 (pora zachodu słońca w Panamie). Nikt nie przeczyta Pana Tadeusza w niecałe dwie godziny. To co robił przez całą noc? Marzył i śnił o swojej ojczyźnie, której obrazy odnalazł w opisach Mickiewicza: rodzinna wieś, domy, stawy, grobla, karczma, mlyn, topole, koncert żab, bór sosnowy, pianie kogutów, odgłosy dzikich polskich ptaków  - a wśród tego on sam jako młody ułan stojący nocą na warcie i szykujący się do bitwy w powstaniu.  

Zegary aspinwallskie wybiły piątą po południu. Jasnego nieba nie zaciemniała żadna chmurka, kilka mew tylko pławiło się w błękitach. (...) Nagle wśród tego spokoju natury rozległ się drżący głos starego, który czytał głośno, by się samemu lepiej rozumieć (...) Słońce już było przeszło nad ogrodami i nad dziewiczym lasem Panamy i staczało się z wolna za międzymorze, ku drugiemu oceanowi, ale i Atlantyk był jeszcze pełen blasku, w powietrzu widno zupełnie, więc czytał dalej (...) Zmierzch dopiero zatarł litery na białej karcie, zmierzch krótki jak mgnienie oka. 

12. Czy Skawiński podczas wieloletniej tułaczki tęsknił za ojczyzną?

Jest na to wiele dowodów, choćby wzmianka o nostalgii na widok rzeczy kojarzących się z Polską, dotacja dla towarzystwa polskiego czy reakcja Skawińskiego na sam widok polskich słów w otwartej książce. Jednak najdobitniej świadczą o tym gwałtowne emocje po przeczytaniu pierwszych wersów Inwokacji.   

Prócz tego od czasu do czasu tłukła go najstraszliwsza nostalgia, którą podniecała lada okoliczność: widok jaskółek, szarych ptaków podobnych do wróbli, śniegi na górach lub zasłyszana jakaś nuta, podobna do słyszanej niegdyś…

We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym… On po prostu tym wielkim płaczem przepraszał tę ukochaną, oddaloną za to, że się już tak zestarzał, tak zżył z samotną skałą i tak zapamiętał, iż się w nim i tęsknota poczynała zacierać. A teraz „wracał cudem” — więc się w nim serce rwało.

13. Jak zrozumieć zakończenie noweli?

Jest ono bardzo smutne, bo Skawiński u kresu swojego życia znowu zaczyna tułaczkę. Jednak coś w jego życiu się zmienia. Ma przy sobie książkę, którą traktuje jak cenny skarb, bo zawiera ona obrazy wytęsknionej ojczyzny. Może zdecyduje sie wrócić do Polski, bo tylko tam przestanie być tulaczem. 

W kilka dni później widziano Skawińskiego na pokładzie statku idącego z Aspinwall do New Yorku. Biedak stracił posadę. Otwierały się przed nim nowe drogi tułactwa; wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli. Toteż stary przez te kilka dni posunął się bardzo i pochylił; oczy miał tylko błyszczące. Na nowe zaś drogi życia miał także na piersiach swoją książkę, którą od czasu do czasu przyciskał ręką, jakby w obawie, by mu i ona nie zginęła

14. Przebieg wydarzeń w punktach. 

1. Rozmowa Skawińskiego z konsulem w sprawie pracy.

2. Rozpoczęcie pracy na latarni morskiej. 

3. Codzienne życie latarnika.

4. Znalezienie paczki z książkami.

5. Zaczytanie się  w Panu Tadeuszu i niezapalenie latarni.

5. Rozbicie się łodzi o przybrzeżne skały.

6. Utrata posady latarnika.

7. Wyjazd Skawińskiego z Aspinwall do New Yorku. 

15. Czy znasz inne lektury z motywem utworu, który ma wielkie znaczenie dla bohatera?

Skawiński, bohater Latarnika - lektura Pana Tadeusza przypomniała mu utraconą ojczyznę. 

Rudy (Jan Bytnar)  - wiersz J. Słowackiego Testament mój (stąd tytuł - Kamienie na szaniec) uzasadnił sens oddawania życia za ojczyznę.

Marcin Borowicz i jego koledzy z Syzyfowych prac - Reduta Ordona, wiersz recytowany przez Zygiera zaprzepaścił kilkuletni trud rusyfikatorów. 

wtorek, 7 marca 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O POWIEŚCI "ROK 1984"


1. Co warto wiedzieć o autorze? 

George Orwell (1903-1950) to brytyjski pisarz i dziennikarz, jeden z najbardziej popularnych twórców literatury XX wieku. Ostro krytykował wszelkie systemy totalitarne, czemu dał wyraz w swoich poczytnych powieściach Folwark zwierzęcy (wyd.1945) i Rok 1984 (wyd.1949). Łatwo się domyślić, że za czasów komuny jego dzieła były zakazane, choć ogólnie dostępne w tzw. drugim obiegu.  

(Za Wikipedią) W 1944 roku w czasie powstania warszawskiego wystąpił w obronie Polaków i skrytykował zachowawcze nastawienie angielskiej inteligencji wobec polityki Józefa Stalina. Zarzucił jej tchórzostwo i obłudę oraz cichą aprobatę sowieckiej polityki wobec Polski.

Chciałem zaprotestować przeciwko tchórzliwemu nastawieniu do powstania w Warszawie brytyjskiej prasy[...]. Generalnie zostało stworzone wrażenie, że Polacy zasługują na klęskę, nawet jeżeli robią dokładnie to, do czego nawołują ich alianckie rozgłośnie w ostatnich latach [...]. To jest moje przesłanie skierowane do lewicowych dziennikarzy i generalnie do całej inteligencji. Pamiętajcie, że każdy z was zapłaci za swoją nieszczerość i tchórzostwo. Nawet nie myślcie, że przez lata będziecie służalczo lizać buty sowieckiego reżimu, albo jakiegokolwiek w ogóle, i nagle znowu powrócicie do duchowej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz. (George Orwell, Powstanie warszawskie i jego krytycy)

2. Co to jest antyutopia i dystopia?  

To utwór fabularny przedstawiający czarną wizję przyszłości, ale nie całkowicie fantastycznej, wymyślonej, tylko opartej na rzeczywistości świata współczesnego autorowi. Tłumacząc jeszcze prościej - Orwell dostrzegał niepokojące zjawiska zachodzące po II wojnie światowej i pokazał, do czego to może doprowadzić za kilkadziesiąt lat. Rok 1984 jest więc powieścią dystopijną = dystopią.  Jest to określenie właściwsze niż antyutopia, bo ten termin odnosi się do zaprzeczenia utopijnej, idealnej wizji świata, a więc nieistniejącej w rzeczywistości.

3. Czas i miejsce akcji powieści:

Czas - wiadomo, rok określony już w tytule, a sprecyzowany przez datę pamiętnika Winstona Smitha, czyli od 4 kwietnia 1984 przez kilka miesięcy.

Miejsce: Londyn - miasto w Oceanii, największego z trzech supermocarstw, które zapanowały nad światem i nieustannie walczą ze sobą o dominację. Obraz miasta nawiązuje do 1948 r., kiedy było ono zniszczone bombardowaniem, panowała w nim bieda, brakowało podstawowych artykułów.

a) Blok Zwycięstwa - dla członków Partii Zewnętrznej: zniszczony, obskurny, brudny, cuchnący, z zepsutą windą, częstymi awariami światła i ogrzewania; na siódmym piętrze jest ciasne mieszkanie Winstona Smitha z wielkim teleekranem; obok mieszka rodzina Parsonsów.

b) Plac Zwycięstwa - centralne miejsce wieców, m.in. Tygodnia Nienawiści.

c) dzielnica proli - pub, sklepik ze starociami pana Charringtona (gdzie Winston kupił pamiętnik i szklany przycisk), pokoik nad sklepikiem

d) okolice Londynu, leśna polana - miejsce miłosnej schadzki Winstona i Julii

e) Ministerstwo Prawdy - Departament Archiwaliów - miejsce pracy Winstona; Departament Literatury - miejsce pracy Julii.

f) mieszkanie O'Briena - elegancki przestronny i nieskazitelnie czysty lokal w wieżowcu dla członków Partii Wewnętrznej: ciemnobłękitny aksamitny dywan, lampa z zielonym kloszem, biurko, zapach dobrego jedzenia i tytoniu, bezszelestne windy, ściany pokryte kremową tapetą i białą boazerią, służący w białych marynarkach, możliwośś wyłączenia teleekranu, markowe wino i papierosy.

g) Ministerstwo Miłości - więzienie z salami tortur (pokój 101)

h) kawiarnia Pod Kasztanem - miejsce podejrzane, odwiedzane przez artystów i muzyków, dawniej bywali tu starzy przywódcy Partii; Winston przesiadywał w niej po wyjściu na wolność

4. Bohaterowie powieści:

Winston Smith - antybohater: schorowany, nieatrakcyjny, 39-letni obywatel Oceanii, członek Partii Zewnętrznej, pracownik Departamentu Archiwaliów w Ministerstwie Prawdy; buntownik, poszukiwacz prawdy.

Julia - 26-letnia atrakcyjna kobieta, ukochana Winstona, pracownica Departamentu Literatury (obsługuje maszynę do pisania powieści), buntowniczka nienawidząca Partii, która ogranicza jej wolność.

O'Brien - 50-letni potężny mężczyzna o grubych rysach, członek Partii Wewnętrznej, pracownik Ministerstwa Miłości, prowokator rozpracowujący Smitha i kierujący jego reedukacją.

Wielki Brat - wszechobecny symbol i uosobienie Partii, wąsaty mężczyzna widoczny na wielkich plakatach.

Charrington - 60-letni siwowłosy sympatyczny właściciel sklepiku ze starociami w dzielnicy proli; w rzeczywistości młody ciemnowłosy prowokator - funkcjonariusz Policji Myśli.

Tom Parsons - sąsiad Smitha, ślepy entuzjasta Partii, wychowujący dzieci zgodnie z zaleceniami,  zadenuncjowany przez własną 7-letnią córkę za mówienie przez sen, lojalny  do końca.

pani Parsons - zahukana żona Toma, bojąca się wlasnych dzieci.

Syme - lingwista pracujący nad jedenastą edycją słownika nowomowy; mimo ortodoksyjnej wiary w doktryny angsocu wyparowany z powodu swojej inteligencji, zbytniej gadatliwości oraz odwiedzin w kawiarni Pod Kasztanem.

Ampleforth - poeta skazany za użycie słowa Bóg 

Tillotson - pracownik Departamentu  Archiwaliów, jego stanowisko było niedaleko Smitha.

Martin - służący O'Briena

Emmanuel Goldstein - domniemany przywódca Bractwa - organizacji opozycyjnej wobec Partii, autor Księgi pt. Kolektywizm oligarchiczny w teorii i praktyce.

Jones, Aaronson, Rutheford -  ofiary czystki partyjnej, wrogowie publiczni

5. O co chodzi, czyli krótkie streszczenie powieści:

Winston Smith zajmujący się zawodowo fałszowaniem przeszłości zaczyna dociekać prawdy i szukać odpowiedzi na pytanie: jak i dlaczego doszło do zniewolenia ludzkości. W międzyczasie nawiązuje zakazany romans z Julią, która buntuje się przeciw ograniczaniu jej wolności. Spotykają się w pokoiku wynajętym od sklepikarza Charringtona. Postanawiają odszukać legendarne Bractwo i przeczytać Księgę - wykładnię poglądów Goldsteina. Kontaktują się z O'Brianem, który udostępnia im Księgę i przyjmuje do Bractwa. Okazuje się, że wszystko było ukartowane, a Smith, śledzony od siedmiu lat, zostaje aresztowany. W wyniku wyrafinowanych tortur wyrzeka się miłości do Julii i zaczyna kochać wyłącznie Wielkiego Brata. 

6. Sytuacja polityczna w dystopijnej wizji Orwella: 

W 1984 roku świat znajduje sie pod kontrolą trzech supermocarstw: OceaniiEurazji i Wschódazji. Gdyby nałożyć tę wizję na współczesne mapy, to:

Oceania - to obie Ameryki, wyspy na Atlantyku, w tym Wielka Brytania, Afryka Południowa oraz Australia z Oceanią. Powstała poprzez zajęcie Imperium Brytyjskiego przez Stany Zjednoczone. Jej atutem obronnym są wody Atlantyku i Pacyfiku. Wraz ze Wschódazją kontroluje wyspy Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku. Dominująca tu ideologia to angsoc (dawniej angielski socjalizm).

Eurazja - zajmuje  całą północną część kontynentu eurazjatyckiego od Portugalii aż po Cieśninę Beringa. Powstała poprzez wchłonięcie Europy przez Rosję. Chronią ją  bezbrzeżne przestrzenie lądu. Zmienna granica ciągnie się od dorzecza Kongo po północne wybrzeże Morza Śródziemnego, niestabilna granica z Wschódazją przebiega przez Mongolię. Ideologia Eurazji to neobolszewizm.

Wschódazja - najmniejsze i najpóźniej powstałe mocarstwo to Chiny i kraje na południe od Chin, Wyspy Japońskie oraz znaczna część Mandżurii, Mongolii i Tybetu. Jej główny atut to płodność i pracowitość mieszkańców. Ideologia zwana jest potocznie kultem śmierci, a w dokładnym tłumaczeniu z chińskiego zatarciem jestestwa

Obszary sporne, niekontrolowane - to prostokąt wytyczony w narożnikach przez Tanger, Brazzaville, Darwin i Honkkong m.in. Afryka Równikowa. kraje Bliskiego Wschodu, południe Indii, archipelagi Indonezji -  ziemie zamieszkałe przez 1/5 populacji, a więc stanowiące niewyczerpane źródło taniej siły roboczej; zawierające cenne minerały i surowe naturalne. Wojna toczy się o zajęcie tych terenów oraz o kontrolę nad polarną czapą lodową na północy.

7. Dlaczego wojna nie może się zakończyć?

To zagadnienie jasno wykłada Księga. Wojna permamentna jest warunkiem funkcjonowania gospodarki i utrzymywania kontroli nad spoleczeństwem. Trwa od ponad 25 lat. Nikt nie może zwyciężyć, gdyż żadne z supermocarstw nie podejmuje działań obarczonych ryzykiem klęski. Każde dysponuje bronią atomową. W latach pięćdziesiątych doszło nawet do konfliktu nuklearnego. Zrzucono wówczas setki bomb na centra przemysłowe, głównie w europejskiej części Rosji, w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej.

Warunki życia w trzech supermocarstwach są bardzo zbliżone: taka sama ideologia, piramida władzy, kult boskiego wodza, model gospodarki, więc nie ma o co walczyć, równie dobrze można by było zawrzeć pokój (stąd hasło: WOJNA TO POKÓJ). Podbój żadnego mocarstwa jest nieoplacalny, bo  podstawą integralności każdego z nich jest całkowity brak kontaktów obywateli z obcokrajowcami, budowanie wobec nich atmosfery nieufności, strachu i nienawiści. 

Współczesna wojna jest więc mistyfikacją, ale jest konieczna, gdyż pochłania nadwyżki dóbr konsumpcyjnych i pozwala utrzymać społeczeństwo w swoistej paranoi, nieodzownej do funkcjonowania społeczeństwa hierarchicznego. (...) Na dłuższą metę społeceństwa hierarchiczne moga funkcjonowac jedynie oparte na nędzy i ciemnocie. Nie można więc dopuścić do ogólnego dobrobytu, bo społeczeństwo zasobne i szczęśliwe wkrótce zdobyłoby wykształcenie i zaczęło dbać o własne interesy. Trzeba więc wytwarzać dobra, ale ich nie dystrybuować, tylko przenaczać na potrzeby wojny, a ludzi utrzymywać na granicy nędzy, od czasu do czasu przyznając im jakieś przywileje. 

8. Na czym polega fenomem zjawiska nowomowy?

To język totalitaryzmu będący narzędziem władzy Partii, jedyny język na świecie, którego zasób słownictwa kurczy się z każdym rokiem. Coraz uboższy język wpływa na coraz niższy poziom świadomości, bo głównym celem nowomowy jest ograniczenie myślenia. Służy ona szerzeniu propagandy sukcesu Partii, poprzez manipulację, dezinformację, indoktrynację oraz propagowanie nienawiści. Ostatecznym celem nowomowy ma być pozbycie się wszystkich słów, które mogłyby wyrazić buntownicze nastroje, a tym samym zagrozić władzy.

Cechy nowomowy: 

- eliminowanie ze słownika wszelkich sniepotrzebnych wyrazów np. dobry, adobry (zamiast zły), ekstradobry(zamiast lepszy)

- neologizmy np. myślozbrodnia

- skróty np. angsoc.

- hasła propagujące dwójmyślenie  (Wojna to pokój, Wolność to niewola itp.)

- odwrotne znaczenia nazw: Ministerstwo Miłości - więzienie, Ministerstwo Prawdy - miejsce fałszowania dokumentów, Ministerstwo Pokoju - prowadzenie wojny, Ministerstwo Obfitości - reglamentacja dóbr

- ograniczanie znaczenia słów np. wolny znaczy tylko pozbawiony czegoś - Pole wolne od chwastów. 

Słownik nowomowy:

  • staromowa - język przed zmianami
  • nowomowa - specjalny język Partii sterujący myśleniem obywateli, by finalnie nie dopuścić do myślozbrodni
  • prole - najniższa i najliczniejsza (85%) warstwa społeczna, proletariusze, robotnicy fizyczni, dyskryminowani i poniżani, pozbawieni dostępu do dóbr przysługujących członkom Partii, żyjący w ubóstwie ale i względnej wolności
  • ANGSOC - w staromowie: angielski socjalizm; utożsamiany z Partią, ktorej święte zasady to: nowomowa, dwójmyślenie, zmienność przeszłości. 
  • Wielki Brat - przywódca narodu
  • dwójmyślenie - wyznawanie dwóch sprzecznych poglądów naraz, logika wbrew logice, stosowanie techniki zapominania / przypominania kiedy to konieczne, autohipnoza itp. - proces kontroli rzeczywistości.
  • gęgomowa - wypowiedź stuprocentowo prawomyślna i zgodna z zasadami angsocu; jeden z przykładów dwójmyślenia.
  • myślozbrodnia - przestępstwo zasadnicze obejmujące wszystkie możliwe rodzaje zbrodni.
  • twarzozbrodnia - niewłaściwy wyraz twarzy, oznaka niezadowolenia, zdenerwowania itp. 
  • seksozbrodnia - występek o charakterze seksualnym: cudołóstwo, zdrada małżeńska, homoseksualizm, seks dla przyjemności itp.
  • wyparowanie - zniknięcie aresztowanego człowieka i zatarcie śladów jego istnienia.
  • nieosoba - człowiek wyparowany, który nigdy nie istniał.
  • prawomyślak - osoba ślepo wierna zasadom, niezdolna do myślenia niezgodnego z dogmatem.
  • zbrodniostop - umiejętność instynktownego powstrzymywania potencjalnie niebezpiecznych myśli.
  • czarnobiel - zdolność uwierzenia, że czarne jest białe.

  • Minipra - Ministerstwo Prawdy (informacja, rozrywka, edukacja, sztuki piękne); propaganda, hasła: WOJNA TO POKÓJ, WOLNOŚC TO NIEWOLA, NIEWIEDZA TO SIŁA
- Departament Archiwaliów - dostosowywanie archiwalnych numerów gazet do aktualnej  rzeczywistości
- Departament Literatury/Powieści
     - Pornosek - produkcja pornograficznych broszur na użytek proli
- Departament Muzyki - produkcja szlagierów układanych przez wersyfikator
- Dwie Minuty Nienawiści
  • Minipax - Ministerstwo Pokoju (wojna)
  • Minimił - Ministerstwo Miłości (odpowiedzialne za ład i porządek); więzienia i sale tortur, pokój 101
- Policja Myśli
  • Miniobfi - Ministerstwo Obfitości (odpowiedzialne za gospodarkę); reglamentacja dóbr