wtorek, 5 grudnia 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O OPOWIADANIU "PROFESOR ANDREWS W WARSZAWIE"

Krótkie, więc do przeczytania bez zbytniego poświęcenia. Ponadto ciekawe, ze wzgledu na czasy, o których opowiada. No i autorka - noblistka, a tych w Polsce nie mamy w nadmiarze.

1. Kim jest autorka?

Olga Tokarczuk -  ur. w 1962 r.,  polska pisarka, poetka i eseistka nagrodzona w 2018 r. Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury„za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”. Jej najbardziej znane utwory to "Księgi Jakubowe", "Bieguni", "Dom dzienny, dom nocny", "Prowadź swój plug przez kości zmarlych". Opowiadanie PROFESOR ANDREWS W WARSZAWIE pochodzi ze zbioru "Gra na wielu bębenkach", którego tytuł  podpowiada, że każdy utwór z tego zbioru jest tworzony przy użyciu innej techniki pisarskiej.

2. Gdzie i kiedy toczy się akcja utworu?

Już tytuł wskazuje, że akcja toczy się w Warszawie. Nie ma natomiast żadnej informacji o czasie wydarzeń. Konkretnej daty trzeba się domyślić. Podpowiedzią są wydarzenia, których doświadcza główny bohater. Mianowicie przyjeżdża on do Polski 12 grudnia 1981 r. (sobota), dzień przed wprowadzeniem STANU WOJENNEGO, co miało miejscew nocy 13 grudnia 1981 r. (niedziela).  Profesor przebywa w Warszawie od 12 do 15 grudnia, kiedy to zostaje odwieziony do ambasady brytyjskiej. 

3. Co wiemy o bohaterach?

Profesor Andrews - angielski psycholog o polskich korzeniach, (Jego dziadek urodził się w Lodz.); zupełnie nie zna języka polskiego ani polskich realiów; przyjechał na tydzień do Polski z serią wykładów. 

Gosha (Gosia, Malgorzata) - polska przewodniczka Andrewsa (Od razu zobaczył swoją Beatrycze - stała przy wyjściu, trzymając przed sobą kartkę z jego nazwiskiem i imieniem. Była nieduża i ładna.) Poznajemy ja tylko na początku, potem się nie pojawia, więc zapewne została internowana.

Narzeczony Gosi - mężczyzna, towarzyszący im przy kolacji. (Jego twarz kryła gęsta broda i okulary. Nie mówił po angielsku, przez co wydal mu się jakiś ponury).

Dozorca - symbol polskiej gościnności, człowiek odgarniający śnieg pod blokiem, zaprosił profesora do domu, ugościł, a potem odwiozł taksówką do ambasady brytyjskiej

4. Wyobrażenia profesora o Polsce - cytaty: 

  • powiedziano mu, że grudzień w Polsce jest wyjątkowo mroźny i nieprzyjemny.
  • Polska to kraj inteligentnych ludzi. Chodziło o to, żeby zasiać ziarno i wrócić do domu po tygodniu. Zostawić im książki, czytają przecież po angielsku (...)
  • (...) sącząc zrobionego przez stewardesę drinka ze słynnej polskiej wódki (...) 
  • Andrews jadł czerwoną zupę z buraków z małymi pierożkami i uświadomił sobie, że to jest ten słynny „borszcz", o którym wciąż mówił jego dziadek.

4. Jaki był plan pobytu profesora Andrewsa w Polsce?

13.12.1981 (niedziela) - spotkanie ze studentami na uniwersytecie (...) wywiad do pisma psychologicznego, potem kolacja

14. 12. 1981 (poniedziałek) - jeśli chce, może zwiedzić miasto

15.12. 1981 (wtorek) -  spotkanie z psychiatramiw jakimś instytucie, nie był w stanie zapamiętać szeleszczącej nazwy.

16.12.1981 (środa) - jadą do Krakowa na uniwersytet. Szkoła psychologiczna profesora Andrewsa cieszy się tam wielkim poważaniem.

17.12.1981 (czwartek) - Oświęcim, sam o to prosił. Wieczorem powrót do Warszawy.

18.12.1981 (piątek) - całodniowe warsztaty dla psychologów praktyków.

19.12.1981 (sobota) - całodniowe warsztaty dla psychologów praktyków.

20.12.1981 (niedziela) - wylot do domu

5. Jak faktycznie przebiegał jego pobyt w Warszawie?

dzień 1 (sobota) - podróż samolotem z londyńskiego lotniska Heatrow, przylot na Okęcie, spotkanie z Gosią,  przejazd rozklekotanym samochodem przez miasto, zagubienie bagażu (torba z książkami, bielizną i fotokopiami artykułów), bezskuteczna proba odzyskania bagażu, wspólna kolacja z Gosią i jej narzeczonym (barszcz z uszkami), nocleg w kawalerce na ostatnim (jedenastym) piętrze wysokiego bloku, nocne hałasy na klatce schodowej.

dzień 2 (niedziela) - pobudka koło godz. 11, dostrzeżenie za oknem czołgu i żołnierzy, próba skontaktowania się z Gosią, W słuchawce nie było sygnału. Wykręcał numer jeszcze kilka razy. Potem wybrał numer do Anglii — to samo. Próbował wszystkich numerów, jakie przyszły mu do głowy. Telefon był popsuty, ale przecież pamiętał, że brodaty narzeczony wczoraj z niego dzwonił.; poszukiwanie czynnego telefonu na osiedlu, zagubienie się między blokami, błąkanie się do wieczora; trafienie na czołg i zlokalizowanie swojego lokum, powrót do kawalerki o godz. 18.00, kolacja (kawałek zeschniętego żółtego sera, puszkę, pasztetu, masło i dwa jajka = omlet), drink, sen.

dzień 3 (poniedziałek) - pobudka wczesnie rano, próba kontaktu z Gosią o godz. 7.00 - telefon nadal głuchy, wyprawa do miasta, posiłek w barze mlecznym, podróż na gapęautobusem przez most na Wiśle, powrót piechotą do dom, Pewex To był sklep, normalny sklep, gdzie na półkach stało mnóstwo kolorowych towarów. Widział przez wzmocnioną kratami szybę alkohole ze znajomymi etykietkami, puszki, słodycze, ubrania, zabawki. Nie było jeszcze późno, ale sklep był zamknięty; widok człowieka niosącego choinkę.

dzień 4 (wtorek) - wyprawa do siedlowego sklepiku po zakupy (chleb, butelka wódki?), obserwowanie sprzedaży karpi, zakup choinki, odkrycie, że domniemana wódka to ocet, decyzja o wyjeździe, spotkanie dozorcy bloku i gościna w jego domu, dotarcie do ambasady brytyjskiej.

6. Realia życia w Polsce lat 80-tych  - cytaty.

  • Lotnisko w Warszawie było zaskakująco małe i pełne przeciągów.
  • Wsiedli do rozklekotanego samochodu...
  • ...smutne rozwlekłe przestrzenie miasta...
  • ...kawalerka z małą kuchnią wciśniętą między pokój a łazienkę. Korytarz był tak mały, że nie mieścili się tam we trójkę.
  • Wziął prysznic w małej, obskurnej łazience.
  • Nie było ekspresu do kawy, więc zaparzył ją sobie wprost w kubku.
  • ...książki na półkach, wszystkie po polsku, w brzydkich, szorstkich dla oka okładkach.
  • ...zobaczył przestrzeń poznaczoną równymi bryłami budynków. Wszystkie miały ten sam kolor - szarego, rozbielonego nieba. Nawet śnieg wydawał się szary.
  • BAR...ponure pomieszczenie z kilkoma obskurnymi stolikami. (...) Za kontuarem stała postawna dziewczyna w poszarzałym fartuchu.
  • (sklepik osiedlowy) Były tam tylko butelki z jasnym płynem, może wódką, i słoiczki z musztardą. Właśnie układano na półkach słoiki z czymś czerwonym.\
  • Patrzył na opatulone sprzedawczynie, które odławiały z wielkich beczek dorodne szare karpie. Rzucały je wprost na wagę. Ryby trzepotały się na mrozie. (...)  Ucho profesora Andrewsa złapało melodię tej kantyczki i teraz śpiewało mu w głowie: „Żywą czy na miejscu?". Profesor mógł się tylko domyślać znaczenia. Gdy klient potakująco kiwał głową, sprzedawczyni waliła w łeb ryby odważnikiem. Ryby znajdowały swoje miejsce spoczynku w rozdziawionych nicianych siatkach.
  • ...znalazł się w małym, wypełnionym przedmiotami mieszkaniu. Z trudem dało się w nim poruszać.
  • Siedział przy niskim stoliczku, pił herbatę ze szklanki z plastikowym uchwytem
  • Wódka miała dziwny owocowy smak. Była tak mocna, że po każdym łyku profesorowi boleśnie ściskał się przełyk.
  • ... pełne wiszących paprotek ściany.
  • Na stole stała skomplikowana chemiczna aparatura pełna rurek i kraników.Od ostrego zapachu zrobiło mu się niedobrze.
  • ...zobaczył w wannie wielką pływającą rybę. Była żywa.
  • Nad wanną suszyło się pranie.

7. Znamiona stanu wojennego:

  • proroczy sen prof. Andrewsa:  Otóż śniła mu się wrona, bawił się w tym śnie z dużym czarnym ptakiem. Można powiedzieć, tak odważył się przyznać sam przed sobą — pieścił się z wroną jak z małym szczeniakiem. Wrona w systemie znaczeń onirycznych jego szkoły reprezentowała zmianę, coś nowego, dobrego (...): tymczasem wrona kojarzyła się Polakom zupelnie inaczej - poczytajcie ⇒  WRON
  • Tak, powiedziała nagle (Gosia), jest tu trochę nerwowo.
  • Słyszał jakieś hałasy na klatce schodowej, trzaskanie drzwi, kroki ludzi.
  • Na ulicy stał czołg. (...) Przy czołgu kręciły się maleńkie sylwetki, niewątpliwie żołnierze.
  • ...czołg, przy którym teraz płonął wesoło ogień w metalowym koszu. Żołnierze, którzy mieli broń na plecach, grzali przy nim ręce.
  • Czołgu nie było. Za to ulicą przejechały wozy opancerzone, jeden za drugim, ze złowrogim warkotem.
  • Znalazł się przy dwupasmowej jezdni. Rzadko przejeżdżały nią samochody i czerwone autobusy.
  • Było podejrzanie pusto, jakby nastało święto, a przecież to był poniedziałek czy wtorek.
  • mały, czteroosobowy oddział żołnierzy z psem (...) Ludzie w milczeniu odwrócili wzrok od żołnierzy.
  • „War", odpowiedział mu na to mężczyzna i w obie ręce chwycił powietrze tak, że prawie zmaterializowało się w karabin. Mężczyzna przysiadł, zmrużył oczy i wydał dźwięk naśladujący strzelanie.

8. Problematyka utworu: 

W tym realistycznym jednowątkowym opowiadaniu ukazana jest PRL-owska Polska oglądana oczami zamożnego cudzoziemca - inteligenta, który nie tylko nie rozumie jej szarej codzienności, to w dodatku dostaje się nieoczekiwanie w tryby stanu wojennego, który tę rzeczywistość czyni jeszcze bardziej tajemniczą i niebezpieczną, co wprowadza go w atawistyczny lęk:.  nie skasował biletu. Jeżeli na ulicach stoją żołnierze, to za to można pójść do więzienia. Tak, słyszał o takich przypadkach, kiedy ludzie przepadali na zawsze w więzieniach Azji. Do tego w tle mamy mroźną i wietrzną zimę, Strasznie wiało. Musiał zawiązać pod brodą troki czapki uszanki. Nos prawie mu odmarzł.  oraz ponurych i nieprzyjaznych ludzi. Najbardziej ponury naród świata. Na szczęście styka się też z przejawem polskiej gościnności i życzliwości, która być może złagodzi jego ocenę naszego kraju  i pozwoli uwierzyć, że z każdej sytuacji można znaleźć wyjście. 

9. Motywy do wykorzystania w wypracowaniach maturalnych:

  • obraz miasta
  • miasto jako labirynt 
  • stan zagrożenia/stan wojenny
  • sen/ proroctwo przyszłości
  • samotność, wyobcowanie
  • zderzenie dwóch światów (kultur)
  • człowieczeństwo, życzliwość, gościnność
  • obyczaje (karp, choinka)

środa, 25 października 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O UTWORZE "INNY ŚWIAT"

1. Informacje o autorze i genezie powieści "Inny świat"

Gustaw Herling-Grudziński (1919-2000) - polski pisarz emigracyjny, eseista, krytyk literacki, dziennikarz, podczas II wojny światowej więzień sowieckich obozów pracy. Za czasów PRL jego tworczość była zakazana. 

W powieści  Inny świat pisanej w latach 1949-1950 zawarł swoje wspomnienia z pobytu w sowieckim łagrze w latach 1940-1942.  

marzec 1940 - aresztowanie przy próbie przekroczenia granicy sowiecko - litewskiej,  więzienie w Grodnie

                                           Zdjęcie NKWD - Grodno 1940 (źródło: Wikipedia)

czerwiec 1940 - więzienie w Witebsku (5 miesięcy); 
koniec października 1940 - odczytanie 5-letniego wyroku za zamiar walki ze Związkiem Sowieckim
listopad 1940 - więzienie w  Leningradzie, cela 37 (10dni)
listopad 1940 - więzienie w Wołogdzie (2dni)
listopad 1940 transport do Jercewa i pobyt w obozie 
20 stycznia 1942 - zwolnienie z łagru w wyniku głodówki protestacyjnej

Powieść "Inny świat"  jest utworem z pogranicza literatury faktu (zapis własnych przeżyć w formie pamiętnikarskiej, brak fikcji literackiej, autentyczni bohaterowie)  i literatury pięknej (połączenie stylu wysokiego np. rozbudowanych metafor, z niskim np. słownictwo więziennego slangu; filozoficzne przemyślenia, wyraziste charakterystyki bohaterów, kompozycja klamrowa: postać inżyniera Żyda, który zadenuncjował czterech Niemców, pojawia się na początku i na końcu powieści). 

2. Konstrukcja powieści: rozdziały i ich zawartość

Utwór nawiązuje do powieści Fiodora Dostojewskiego Wspomnienia z domu umarłych  pod względem treści i konstrukcji. Zawiera podobną liczbę rozdziałów, podobne motywy, rozbudowane charakterystyki bohaterów. Różni je osoba narratora -  w Innym świecie jest nim sam autor (to jego osobiste wspomnienia), u Dostojewskiego narrator odczytuje zapiski zmarłego katorżnika. 

Część pierwsza

  • Witebsk - Leningrad - Wołogda
Historia aresztowania Herlinga, którego uznano go za szpiega i dostał 5-letni wyrok: Zamierzał  przekroczyć granicę sowiecko-litewską , aby prowadzić walkę ze Związkiem Sowieckim (Niemcy byli wtedy sojusznikiem Rosjan);  oczekiwanie na transport do obozu w różnych więzieniach, opis wzorcowego "więzienia dla obywateli": Stalin wie z własnego doświadczenia, że stwarzając ludzkie warunki życia w więzieniach, można ducha pokory wzbudzić tylko w "bytownikach", ale nigdy w "politycznych"; urka: "Urką" staje się przestępca pospolity dopiero po kilkakrotnej recydywie (...) jest w obozie instytucją, najwyższym funkcjonariuszem po dowódcy warty (...) Są to ludzie, którzy myśla o wolności z takim samym obrzydzeniem i lękiem, jak my o obozie; cela nr 37 i jej więźniowie  - ofiary czystki z 1937r. (m.in. płk. Szkłowski), transport koleją do Jercewa pod Archangielskiem. 
  • Nocne łowy
Historia obozu kargopolskiego (założony w 1935r. przez 600 więźniów), rządy urków (wojna domowa między wykolejonym proletariatem a inteligencja rewolucyjną; w roku 1940 szczątkowe formy "republiki więźniów" istniały już tylko po to, żeby ułatwić "urkom" nocne łowy na owo przybyłe kobiety), pobyt w szpitalu i przyjaźń z siostrą Tamarą (książki), praca w 42 brygadzie transportowej; historia Marusi - ofiary nocnych łowów zgwałconej przez 8 urków i szukającej opieki i miłości u ich przywódcy - Kowala
  • Praca 
-  Dzień po dniu
Opis codzienności brygad lesorubów, racje żywnościowe (przydział do jednego z trzech kotłów w zależności od wydajności brygady (...) fascynacja normą była nie tylko przywilejem ludzi wolnych, którzy ja ustalili, ale i najprostszym nakazem instynktu życia niewolników, którzy ją wypełniali.), opis pracy w brygadzie tragarzy. 
-  Ochłap
Historia Gorcewa - dawnego enkawudzisty zdemaskowanego przez jednego z więźniów i skazanego przez współtowarzyszy na męczeńską śmierć. (...) nareszcie i nam pozwolono odczuć, że rewolucja odwróciła stary porządek rzeczy. Dawniej rzucano niewolników lwom na pożarcie, teraz rzuca się lwy na pożarcie niewolnikom.
-  Zabójca  Stalina
Historia człowieka, który trafił do obozu na 10 lat, bo (...) jako wysoki urzędnik jednego z komisariatów ludowych, podpił sobie w gabinecie z przyjacielem i założył się, że od pierwszego strzału trafi w oko Stalina, wiszącego na przeciwległej scianie. Wygrał zakład, ale przegrał życie.(...) Po paru miesiącach (...) poróżnił się  o coś ze swoim przyjacielem. Nazajutrz czekało na niego dwóch oficerów NKWD.    W obozie dostał się do brygady tragarzy, ukrywając kurzą ślepotę, na którą w międzyczasie zapadł. 
  • Drei Kameraden
Historia trzech niemieckich komunistów: Otto, Hansa i Stefana, poznanych w lutym 1941 r. w pieresylnym. Nie objęła ich amnestia, prawdopodobnie  zginęli w obozie. 
  • Ręka w ogniu
Charakterystyka śledztwa (cel: dezintegracja osobowości); próby zachowania człowieczeństwa (objawy litości, dobrowolne męczeństwo), historia Kostylewa - komunisty zafascynowanego Zachodem, skazanego pod zarzutem prób obalenia ustroju; pełen litości dla innych więźniów aż do czasu swojej pracy w lesie, przeniesiony do Jercewa, gdzie zaprzyjaźnił się z Herlingiem, opalał rękę w ogniu, żeby nie pracować "dla nich", tuż przed zapowiedzianym widzeniem z matką wyznaczony do transportu na Kołymę - z rozpaczy oblał się wrzątkiem i zmarł. Teoria prawa sowieckiego opiera się na założeniu, że nie ma ludzi niewinnych. 
  • Dom Swidanij
Opis miejsca, gdzie więźniowie odbywali rzadkie spotkania z rodziną, schludny barak kamuflujący rzeczywiste warunki w obozie; trudności zdobycia pozwolenia na widzenie.  (...) w zonie panowało wyuzdanie seksualne, kobiety traktowało się jak prostytutki, miłość jak spacer do wychodka a ciężarne dziewczęta z baraku matek witało się drwinami - ale Dom Swidanij ostał się w tym morzu brudu, poniżenia i cynizmu niby jedyna przystań takiego życia uczuciowego, jakiego pamięć przechowała się w obozie z wolności. 
  • Zmartwychwstanie
Opis warunków pobytu w obozowym szpitalu; historia związku lekarza Jegorowa i siostry Jewgienii Fiodorowny oraz tragicznej miłości tej kobiety do studenta Jarosława R. (jej powrót do niezależnej miłości autor nazwał Zmartwychwstaniem).  (...) w styczniu 1942 r. Jewgienija Fiodorownazmarła w czasie porodu, dając życie dziecku swej prawdziwej miłości i płacąc własnym życiem za swoje krótkie Zmartwychwstanie.
  • Wychodnoj dień 
Opis wyczekiwanego dnia wolnego od pracy (przysługiwał co dziesięć dni): (...) ogłaszano uroczyście, gdy obóz przekraczał  swoją górną granicę  produkcji na kwartał. (...) w czasie mojego półtorarocznego pobytu w Jercewie mieliśmy dzień wolny od pracy około dziesięciu razy; rola muzyki; historia Kozaka Pamfiłowa i jego miłości do syna Saszy (listy); opowieść Fina Rusto Karinena o nieudanej ucieczce z obozu. (...) technika śledztwa sowieckiego polega nie tyle na ustaleniu prawdy, ile na kompromisowej ugodzie w wyborze możliwie dogodnego dla oskarżonego kłamstwa.
 
Część druga

  • Głód
Rozważania o obozowej moralności dyktowanej warunkami: ...nie ma takiej rzeczy, której by człowiek nie zrobił z głodu i  bólu; (...) Przekonałem się wielokrotnie, że człowiek jest ludzki w ludzkich warunkach, i uważam za upiorny nonsens naszych czasów próby sądzenia go wedlug uczynków, jakich dopuścił się w warunkach nieludzkich (...);  hipokryzja w ocenie moralności kobiet sprzedających własne ciało dla polepszenia bytu obozowego; historie kobiet: młodej pięknej Polki i kruczowłosej Tani - śpiewaczki; łaźnia; znajomość autora z prof. Borysem Łazarowiczem N. i jego żoną Olgą; wielki głód w obozie (koniec zimy 1941), ciasto na piersiach Olgi.
  • Krzyki nocne
Opis niespokojnych nocy więźniów wynikających ze strachu przed nagłą śmiercią we śnie i świadomości, że nikt się  nie dowie nawet o miejscu pochówku. ...obóz sowiecki pozbawił miliony swych ofiar jedynego przywileju, jaki dany jest każdej śmierci - jawności - i jedynego pragnienia, jakie odczuwa podświadomie każdy człowiek - przetrwania w pamięci innych.
  • Zapiski z martwego domu
Działalność baraku kulturalno-oświatowego (biblioteka i przedstawienia), projekcja amerykańskiego filmu "Wielki walc" (o życiu Straussa); znajomość z Natalią Lwowną i pożyczenie od niej powieści Dostojewskiego, poczucie wolności po odkryciu, że (...) cała Rosja była zawsze i jest po dziś dzień martwym domem,  że zatrzymal się czas między katorgą Dostojewskiego a naszymi własnymi mękami (...) ; charakterystyka uczestnikow przedstawienia: marynarza Wsiewołoda Prastuszko i żydowskiego fryzjera, donosiciela Zelika Lejmana; opis przedstawienia z udziałem Tani, Parastuszki i Lejmana, parę tygodni po przedstawieniu tuż przed wybuchem wojny rosyjsko-niemieckiej  próba samobójcza Natalii Lwownej.
  • Na tyłach otieczestwiennoj wojny
- Partia szachów
Wybuch wojny rosyjsko-niemieckiej (22.06.1941) i rokowania dotyczące jej przebiegu; (...) jest może miarą upodlenia i rozpaczy, do jakiej doprowadził swe ofiary system nowoczesnego niewolnictwa (...) fakt, że (...) wszyscy komuniści europejscy i rosyjscy, ludzie światli, wykształceni i mądrzy, oczekiwali z dnia na dzień (...) przyjścia hitlerowskich oswobodzicieli.; 30 lipca 1941 r. pakt Sikorski-Majski (amnestia dla Polaków), drugie przemówienie Stalina w grudniu 1941 r. ; barak techniczny - przyjaźń autora z inżynierem Machapetianem, donosiciel Zyskind (rozstrzelanie młodego technika)
- Sianokosy
Praca w brygadzie 57 przy sianokosach (przyjaźń z komunistą Sadowskim nienawidzącym Stalina: Lenin - mówił mi - ostrzegał często przed śmiercią swych starych towarzyszy, że "ten chytry Gruzin, ktory lubił przesolony i przepieprzony szaszłyk barani, przesoli również i przepieprzy Rewolucję".), potem katorżnicza praca w birży drzewnej przy piłowaniu kloców drewna i ładowaniu jodeł masztowych na wagony. Atak cyngi (szkorbutu) i kurzej ślepoty. Zdrada Machapetiana (zadenuncjował Herlinga i zaproponowal, by nie objęła go amnestia).
  • Męka za wiarę
Ogłoszenie głodówki protestacyjnej pod koniec listopada 1941 r. (z sześciu Polaków wytrzymało dwóch - 9 dni), od 1 grudnia 8 dni pobytu w izolatorze, rozstrzelanie protestujących węgierskich zakonnic, 5-dniowy pobyt w szpitalu. 
  • Trupiarnia 
Opowieść o warunkach w Trupiarni i 150 chorych więźniach słabosiłki i aktirowki, Trupiarnia oznaczała tylko zwolnienie od tortury pracy, nie przynosiła natomiast zwolnienia od męki glodu.;  obchody świąt Bożego Narodzenia w gronie sześciu Polaków

- Opowiadanie B.
Historia aresztowania po 22 czerwca (agresja niemiecka) i śledztwa, tortury, rozstrzeliwanie więźniów, pobyt w Drugiej Aleksiejewce, żądanie amnestii dla Polaków, powrót do Jercewa. (...) wracałem do Jercewa jak do domu. ; marzenia Herlinga o domu rodzinnym, szalony czyn starego kołchoźnika (rzucenie się w ogień); szaleństwo Sadowskiego 
  • Ural 1942
20 stycznia 1942 - zwolnienie Herlinga z obozu; droga do polskiej armii: Jercewo - Wołogda - Buj - 30 stycznia Swierdłowsk (wizyta w domu Krugłowów) - Czelabińsk (misja wojskowa armii polskiej) - Orsk, - Orenburg - Aktiubińsk - Aralsk - Kyzył Orda - Arys - Czimkent - Dżambuł - 9 marca Ługowoje. 
12 marca przyjęto mnie do dziesiątego pułku artylerii lekkiej, dziesiątej dywizji piechoty w Ługowoje. (...) Dziesiąta dywizja (...) wyewakuowana została jako pierwsza z Rosji do Persji.
  • Epilog: upadek Paryża
Akcja toczy się w czerwcu 1945 r.  w Rzymie i dotyczy spotkania autora z więźniem, który w łagrze został zmuszony do fałszywego oskarżenia czterech Niemców, skazując ich tym samym na śmierć. (...) jednym z największych koszmarów systemu sowieckiego jest mania legalnego likwidowania ofiar.  Człowiek ten prosi Herlinga o zrozumienie swojej postawy: (...) ty przeciez wiesz, do czego nas doprowadzono. Powiedz tylko to jedno slowo: rozumiem...,  ale go nie uzyskuje. Może wymówiłbym bez trudu to jedno słowo nazajutrz po zwolnieniu z obozu (...) Mialem już jednak za sobą trzy lata wolności (...) Epilog zawiera ważne przesłanie, że na wolności nie wolno przyjmować reguł niewoli. 

3. Kategorie węźniów w Jercewie 

urcy/urki/urkowie (l.p. urka) - pospolici przestępcy kryminalni  i wielokrotni recydywiści, rządzili w obozie na równi z wartownikami, znęcali się nad innymi więźniami; nielegalne rządy więźniów (do 1940r.) to proizwoł
nacmeni - więźniowie ze środkowej Azji (Kazachowie, Uzbecy, Turkmeni, Kirgizi)
stachanowiecwięzień przekraczający normy i uprawniony do trzeciego kotła
biełoruczki - więźniowie polityczni najgorzej traktowani
bytownicy - więźniowie odsiadujący karę za drobne przewinienia
lesoruby - więźniowie pracujący przy wyrębie lasu
rabotiaga - więzień pracujący
dochodiaga - więzień umierający

4. Bohaterowie o pogłębionej charakterystyce:
 
płk Szkłowski - Polak, więzień celi 37
płk Paweł Iwanowicz - więzień celi 37
gen. Artamian - Ormianin, więzień celi 37
Tatiana Pawłowna - lekarka obozowa
siostra Tamara - pielęgniarka z lazaretu
Dimka - współwięzień z baraku, dawny pop, w 1937 r. w lesie odrąbał sobie prawą stopę, najlepszy przyjaciel Herlinga
Kowal - przywódca urków
Marusia - dziewczyna Kowala zgwałcona przez urków
Ponomarenko - kolejarz z Kijowa; umarła na atak serca kiedy po dziesięciu latach katorgi przedlużono mu wyrok
Gorcew - enkawudzista zamęczony przez więźniów
Rusto Karinen - Fin, próbował ucieczki z Jercewa
"zabójca Stalina" - więzień chory na kurzą ślepotę
drei Kameraden - Stefan, Hans, Otto - niemieccy komuniści aresztowani w 1937r. pod zarzutem szpiegostwa
Misza Kostylew - więzień opalający rękę w ogniu, skonczył śmiercią samobójczą (wrzątek)
Michał Stiepanowicz  W. - aktor grający bojarów w filmach historycznych
Niemiec S. - aresztowany w 1937 r. pod zarzutem szpiegostwa
Jegorow - wolny lekarz po odsiedzeniu 8 lat w Kruglicy
siostra Jewgienija Fiodorowna - obozowa żona Jegorowa z Kruglicy, zakochana w Jarosławie R., zmarła przy porodzie
Panfiłow - Kozak czytający listy od syna, Saszy
młoda Polka, córka oficera - ofiara zakładu Polenki
Tania - śpiewaczka operowa, znienawidzona przez więźniów za związek z wolnym czlowiekiem
inżynier ceramik Sadowski - komunista, znajomy Lenina i Dzierżyńskiego
prof. Borys Łazarowicz N. - starszy kolega i wielbiciel Tuwima
Olga - żona Łazarowicza
stary Czeczeniec - góral modlący się codziennie o śmierć
Kunin - złodziej zwolniony po wyroku, odpowiedzialny za oświatę i kulturę w obozie
Paweł Iljicz - pomocnik Kunina
Natalia Lwowna - młoda, brzydka, chora na serce pracownica biura rachmistrzów; pożyczyła Herlingowi "Zaapiski z martwego domu"
Zelik Lejman - żydowski fryzjer, skrzypek, donosiciel
Wsiewolod Prastuszko - wytatuowany marynarz, śpiewak barytonowy
Zyskind - dawny naczelnik izolatora wewnętrznego, mieszkaniec baraku technicznego, donosiciel
Machapetian - Ormianin, inżynier konstruktor; mieszkaniec baraku technicznego, fałszywy przyjaciel, zadenuncjował Herlinga, utrudniając jego amnestię
Loevenstein - wiedeński lekarz Gorkiego, mieszkaniec baraku technicznego
Mironow - konstruktor lotnisk, mieszkaniec baraku technicznego
Weltman, Jerusalimskij - mieszkańcy baraku technicznego
siostry Węgierki - więźniarki izolatora, rozstrzelane za odmowę pracy "dla Szatana"
dr Zabielski - stary Polak  Ukrainy, dał uczestnikom głodówki zastrzyki z mleka, ratując im życie 
Polscy więźniowie, uczestnicy głodówki
1) Gustaw Herling-Grudziński
2) policjant ze Śląska T. - jako jedyny oprócz Herlinga wytrzymał do końca (9 dni)
3) nauczyciel i oficer rezerwy B. - bohater i narrator opowiadania o śledztwie, torturach, więzieniu, pobycie w Drugiej Aleksiejewce i powrocie do Jercewa
4) urzędniczka bankowa Z. - podarowała na Wigilię haftowane chusteczki
5) właściciel tartaku L.
- inżynier leśnik M. - zwolniony z głodówki z powodu choroby serca, dawniej wysoki urzędnik ministerstwa rolnictwa, uzależniony od nikotyny, rozmodlony

5. Kadra obozowa:
  • Kolicyn - naczelnik obozów kargopolskich
  • naczelnik Trzeciego oddziału NKWD obozów kargopolskich
  • Blumen - naczelnik zaopatrzenia obozów kargopolskich
  • Samsonow - naczelnik obozu w Jercewie
  • sześciu naczelników głównych łagpunktów 
  • Strumina - funkcjonariuszka NKWD, zbierała donosy
  • wolni pracownicy - byli więźniowie
6. Obóz kargopolski
  • Jercewo - nazwa stacji kolejowej pod Archangielskiem, wsi i łagpunktu należącego do obozu kargopolskiego, w którego skład wchodziło kilkanaście "uzastków" rozrzuconych w promieniu kilkudziesięciu kilometrów i zatrudniających ok. 30 tys. więźniów.   
  • NiandomaMostowica - okoliczne łagry
  • Aleksiejewka/ Aleksiejewka 2  - niewielkie obozy karne w sercu puszczy archangielskiej 
  • Kołyma - grupa  obozów pracy przymusowej na północnym wschodzie ZSRR, oddalona o trzy miesiące drogi od Jercewa

7. Charakterystyczne miejsca w obozie:
  • zona - ogrodzony teren obozu, strefa  między barakami  
  • pieresylnyj - barak tranzytowy obok wartowni dla więźniów przesyłanych dalej
  • Trupiarnia, kostnica,  - barak dla chorych nierokujących poprawy podzielony na słabosilkę (chorzy z widokami powrotu do pracy) i aktirowkę (chorzy nieuleczalni, umierający)
  • szpital, lazaret - barak dla chorych z gorączką powyżej 39°; przyzwoita obsługa i warunki
  • Dom Swidanij - nowo dobudowane skrzydło baraku obok wartowni, miejsce spotkań z rodziną przybyłą na widzenia z więźniami, fałszywy wizerunek warunków obozowych
  • barak techniczny - przeznaczony dla niepolitycznych więźniów z wyższym wykształceniem; w zamian za lepsze warunki musieli donosić na współtowarzyszy
  • barak macierzyński - dla kobiet w ciąży i młodych matek
  • sklepik obozowy - otwarty co wieczór, ale zaopatrywany bardzo rzadko i tylko dla stachanowców
  • łaźnia - miejsce dezynfekcji odzieży i kąpieli odwiedzane raz na trzy tygodnie; wiadro zimnej wody i wrzątku, malutki kawałek mydła
  • barak "chudożestwiennoj samodziejatielnosti"/kawecze - miejsce działalności kulturalno-oświatowej i rozrywki: biblioteka, projekcje filmów, przedstawienia
  • izolator wewnętrzny - więzienie w więzieniu, murowany budynek bez szyb w okratowanych oknach
  • izolator zewnętrzny - zwykłe więzienie poza obozem
  • Drugi Oddział i Trzeci Oddział NKWD - miejsca przesłuchań, tortur i dokumentacji więźniów

8. Terminologia obozowa:

  • chwoja - ciemnozielony napar z igieł sosnowych
  • etap - transport
  • pyłagra - choroba (wypadanie włosów i zębów, melancholia, przepuklina)
  • cynga - szkorbut
  • kurza ślepota - choroba z braku tluszczu (zanik widzenia po zmierzchu)
  • tufta - oszukańcze zawyżanie wydajności pracy

niedziela, 26 marca 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O "LATARNIKU"


1. Jakie były okoliczności powstania noweli Latarnik?

W 1876 r. Henryk Sienkiewicz odbył podróż do Stanów Zjednoczonych, skąd wysyłał korespondencje do "Gazety Polskiej". Zetknął się tam z historią polskiego latarnika Siellawy, którego zwolniono ze służby za zaniedbanie obowiązków, gdyż zatopił się w lekturze awanturniczej powieści  Murdelio Zygmunta Kaczkowskiego. Człowiek ten stał się pierwowzorem dla bohatera noweli "Latarnik" wydanej w Warszawie w 1882 r. 

Warto wspomnieć, że nowela  Latarnik jest uważana za jeden z najwybitniejszych polskich utworów tego gatunku, więc może warto poświęcić jej parę chwil, bo to lektura na jeden wieczór.

2. Czas i miejsce akcji Latarnika.

  • lata 70-te XIX w. - kilkutygodniowy okres pracy Skawińskiego jako latarnika do momentu utraty posady
  • Aspinwall (obecnie Colón) - miasto w Panamie, nad Morzem Karaibskim, u północnego wejścia do Kanału Panamskiego - latarnia morska na przybrzeżnej wysepce

3. Bohaterowie noweli:

  • Skawiński - tytułowy latarnik, ok. 70-letni mężczyzna, z pochodzenia Polak, emigrant i żołnierz-tułacz po powstaniu listopadowym - Oto czterdzieści lat dobiegało, jak nie widział kraju (...)
Był to człowiek już stary, lat siedmiudziesiąt albo i więcej, ale czerstwy, wyprostowany, mający ruchy i postawę żołnierza. Włosy miał zupełnie białe, płeć spaloną, jak u Kreolów, ale sądząc z niebieskich oczu, nie należał do ludzi Południa. Twarz jego była przygnębiona i smutna, ale uczciwa.
  • Mr. Izaak Falconbridge - konsul Stanów Zjednoczonych
  • strażnik Johns - raz dziennie dostarczał na wyspę latarnika żywność i wodę 

4. Jakie wydarzenia obejmuje cała fabuła Latarnika?

Podczas rozmowy o pracę Skawiński opowiada konsulowi Falconbridge'owi o swojej przeszłości związanej z walką narodowowyzwoleńczą. Brał udział:

  • w powstaniu listopadowym w Polsce (1830-1831)
  • w wojnie karlistowskiej w Hiszpanii (1833-1839)
  • w oddziałach Legii Cudzoziemskiej walczących na rzecz Francji (Afryka Północna - Algieria;  wojując w Algerze... )
  • w powstaniu  Węgrów przeciwko Austrii  - Wiosna Ludów (1848-1849) (...) na Węgrzech dostał kilkanaście pchnięć bagnetem, bo nie chciał chwycić za strzemię, które mu ukazywano jako środek ratunku, i krzyczeć: pardon. 
  • w wojnie secesyjnej w Stanach Zjednoczonych przeciw południowcom (1861-1865) W czterdziestym dziewiątym roku wyjechał do Ameryki...

Oto są świadectwa. Ten krzyż dostałem w roku trzydziestym. Ten drugi jest hiszpański z wojny karlistowskiej; trzeci to legia francuska; czwarty otrzymałem na Węgrzech. Potem biłem się w Stanach przeciw południowcom, ale tam nie dają krzyżów — więc oto papier.

Podczas pobytu na latarni Sawiński wspomina też swoje wędrówki po świecie za pracą. Pracował jako:

  • kopacz złota w Australii
  • poszukiwacz diamentów w Afryce
  • strzelec rządowy w Indiach Wschodnich
  • farmer w Kalifornii (bankructwo z powodu suszy)
  • handlarz z dzikimi plemionami w Brazylii (rozbicie tratwy na Amazonce)
  • właściciel kuźni w Helenie w Arcansas (wielki pożar miasta) 
  • traper (?) w Górach Skalistych w Kanadzie (niewola u Indian)
  • marynarz na statku kursującym międzu Bahią w Brazylii i Bordeaux we Francji (zatonięcie statku)
  • harpunnik na wielorybniku przez trzy lata (zatonięcie statku)
  • właściciel fabryki cygar w Hawanie (okradzenie przez wspólnika podczas choroby) W czasie epidemii na Kubie zapadł na nią dlatego, że oddał chorym wszystką swoją chininę, której miał znaczny zapas, nie zostawiwszy sobie ani grama.

Miał on nieszczęście, że ilekroć rozbił gdzie namiot i rozniecił ognisko, by się osiedlić stale, jakiś wiatr wyrywał kołki namiotu, rozwiewał ognisko, a jego samego niósł na stracenie.

Oto bił się w czterech częściach świata — i na tułaczce próbował wszystkich niemal zawodów. Pracowity i uczciwy, nieraz dorabiał się grosza i zawsze tracił go wbrew wszelkim przewidywaniom i największej ostrożności. Był kopaczem złota w Australii, poszukiwaczem diamentów w Afryce, strzelcem rządowym w Indiach Wschodnich. Gdy w swoim czasie założył w Kalifornii farmę, zgubiła go susza; próbował handlu z dzikimi plemionami zamieszkującymi wnętrze Brazylii: tratwa jego rozbiła się na Amazonce, on sam zaś bezbronny i prawie nagi tułał się w lasach przez kilka tygodni, żywiąc się dzikim owocem, narażony co chwila na śmierć w paszczy drapieżnych zwierząt. Założył warsztat kowalski w Helenie, w Arkansas, i — spalił się w wielkim pożarze całego miasta. Następnie w Górach Skalistych dostał się w ręce Indian i cudem tylko został wybawiony przez kanadyjskich strzelców. Służył jako majtek na statku kursującym między Bahią i Bordeaux, potem jako harpunnik na wielorybniku: oba statki rozbiły się. Miał fabrykę cygar w Hawanie — został okradziony przez wspólnika w chwili, gdy sam leżał chory na „vomito”. Wreszcie przybył do Aspinwall — i tu miał być kres jego niepowodzeń.

Fabuła obejmuje też wydarzenia akcji, czyli pracę latarnika, oraz epilog, czyli wyjazd Skawińskiego z Aspinwall.

5. Na  czym polegała trudność pracy latarnika?

  • zakaz opuszczania wyspy (z wyjątkiem niedzieli)
  • samotne, pustelnicze życie
  • zapalanie latarni co wieczór
  • w dzień wywieszanie różnokolorowych flag zgodnie ze wskazaniem barometru
  • czyszczenie soczewek latarni 
  • kilka razy dziennie pokonywanie 400 schodów

Życie na wieży jest nadzwyczaj trudne i bynajmniej nie uśmiecha się rozpróżniaczonym i lubiącym swobodną włóczęgę ludziom Południa. Latarnik jest niemal więźniem. Z wyjątkiem niedzieli nie może on wcale opuszczać swej skalistej wysepki. Łódź z Aspinwall przywozi mu raz na dzień zapasy żywności i świeżą wodę, po czym przywożący oddalają się natychmiast, na całej zaś wysepce, mającej morgę rozległości, nie ma nikogo. Latarnik mieszka w latarni, utrzymuje ją w porządku; w dzień daje znaki wywieszaniem różnokolorowych flag wedle wskazówek barometru, w wieczór zaś zapala światło. Nie byłaby to wielka robota, gdyby nie to, że chcąc się dostać z dołu do ognisk na szczyt wieży, trzeba przejść przeszło czterysta schodów krętych i nader wysokich, latarnik zaś musi odbywać tę podróż czasem i kilka razy dziennie. W ogóle jest to życie klasztorne, a nawet więcej niż klasztorne, bo pustelnicze.

Dzień do dnia staje się podobny jak dwa paciorki w różańcu i chyba zmiany pogody stanowią jedyną rozmaitość.

6. Jak Skawiński urozmaicał sobie monotonne życie na wyspie?

  • podziwiał widoki z latarni (morze, statki, port w Aspinwall, las podzwrotnikowy)
  • karmił mewy
  • zbierał ślimaki i małże
  • nocami lowił ryby
  • czasem gawędził ze strażnikiem Johnsem
  • czasem w niedzielę chodził do kościoła
  • w niedzielę czytał gazety

7. Czy Skawiński był zadowolony z posady?  

Bardzo. Po 40-letniej tułacze i burzliwym życiu marzył o miejscu, w którym mógłby doczekać śmierci. Chciał już tylko stabilizacji i spokoju, dlatego  wkrótce zaprzestał nawet kontaktów z ludźmi i pogrążyl się w samotności.

Może właśnie dlatego, że szczególne jakieś dziwactwo losu rzucało nim po wszystkich morzach i krajach tak, że prawie nie mógł tchu złapać, wyobrażał sobie, że największym ludzkim szczęściem jest — tylko nie tułać się. Co prawda, to i należało mu się takie skromne szczęście, ale tak już był zwyczajny zawodów, że myślał o tym, jak w ogóle ludzie marzą o czymś niedoścignionym. Spodziewać się nie śmiał. Tymczasem niespodzianie w ciągu dwunastu godzin dostał posadę jakby wybraną dla siebie ze wszystkich na świecie. 

8. Czy Skawiński byl dobrym latarnikiem?

Tak. Przez wiele tygodni wykonywał swoje obowiązki bardzo sumiennie i regularnie.  

Jego wieża chroniła go przed wszelkim złem. Opuszczał ją też tylko czasami w niedzielę z rana. Przywdziewał wtedy granatową kapotę strażniczą ze srebrnymi guzami, na piersiach zawieszał swoje krzyże i jego mleczna głowa podnosiła się z pewną dumą, gdy słyszał przy wyjściu z kościoła, jak Kreole mówili między sobą: „Porządnego mamy latarnika”. 

Jedynym znakiem, że stary żyje, było tylko znikanie żywności pozostawianej na brzegu i światło latarni zapalane co wieczór z taką regularnością, z jaką słońce wstaje rankiem z wody w tamtych stronach.

Niestety, raz zdarzylo mu się zapomnieć o obowiązkach, gdy pogrążył się w lekturze Pana Tadeusza i wspomnieniach o ojczyźnie. Nie zapalił latarni i łódź rozbila się o skały. Z tego powodu stracił posadę.

9. Jak paczka z polskimi książkami trafiła do rąk Skawińskiego? 

Przysłało mu ją polskie towarzystwo z New Yorku jako wyraz wdzięczności za wsparcie finansowe.  

(...) jeszcze na początku swej latarniczej kariery przeczytał pewnego razu w pożyczonym od konsula »Heraldzie« o zawiązaniu polskiego Towarzystwa w New Yorku i że zaraz przesłał Towarzystwu połowę swej miesięcznej pensji, z którą zresztą nie miał co robić na wieży. Towarzystwo wywdzięczając się przysyłało książki. Przyszły one drogą naturalną, ale w pierwszej chwili starzec nie mógł pochwytać tych myśli.

10. Czy Skawiński słyszał o Mickiewiczu?

Tak. Czytywał jego wiersze w Paryżu po powstaniu listopadowym (mógł czytać wydane wtedy Redutę Ordona i Śmierć Pułkownika). Potem zajął się żołnierką i na wiele lat zaprzestał czytania.

Spojrzał: były to wiersze. Na wierzchu stał wypisany wielkimi literami tytuł, pod spodem zaś imię autora. Imię to nie było Skawińskiemu obce; wiedział, że należy ono do wielkiego poety, którego nawet i utwory czytywał po trzydziestym roku w Paryżu. Potem, wojując w Algerze i w Hiszpanii, słyszał od rodaków o coraz wzrastającej sławie wielkiego wieszcza, ale tak przywykł wówczas do karabina, że i do ręki nie brał książek. 

11. Jak długo Skawiński czytał Pana Tadeusza i czy go przeczytał?

Zaczął o piątej po południu. Powalony wzruszeniem leżał dłuższy czas na piasku i płakał, aż nadeszla pora karmienia mew. Potem czytał dalej aż do zachodu słońca, dopiero zmierzch przerwał lekturę. Czyli skończył ok 18.00 -18.30 (pora zachodu słońca w Panamie). Nikt nie przeczyta Pana Tadeusza w niecałe dwie godziny. To co robił przez całą noc? Marzył i śnił o swojej ojczyźnie, której obrazy odnalazł w opisach Mickiewicza: rodzinna wieś, domy, stawy, grobla, karczma, mlyn, topole, koncert żab, bór sosnowy, pianie kogutów, odgłosy dzikich polskich ptaków  - a wśród tego on sam jako młody ułan stojący nocą na warcie i szykujący się do bitwy w powstaniu.  

Zegary aspinwallskie wybiły piątą po południu. Jasnego nieba nie zaciemniała żadna chmurka, kilka mew tylko pławiło się w błękitach. (...) Nagle wśród tego spokoju natury rozległ się drżący głos starego, który czytał głośno, by się samemu lepiej rozumieć (...) Słońce już było przeszło nad ogrodami i nad dziewiczym lasem Panamy i staczało się z wolna za międzymorze, ku drugiemu oceanowi, ale i Atlantyk był jeszcze pełen blasku, w powietrzu widno zupełnie, więc czytał dalej (...) Zmierzch dopiero zatarł litery na białej karcie, zmierzch krótki jak mgnienie oka. 

12. Czy Skawiński podczas wieloletniej tułaczki tęsknił za ojczyzną?

Jest na to wiele dowodów, choćby wzmianka o nostalgii na widok rzeczy kojarzących się z Polską, dotacja dla towarzystwa polskiego czy reakcja Skawińskiego na sam widok polskich słów w otwartej książce. Jednak najdobitniej świadczą o tym gwałtowne emocje po przeczytaniu pierwszych wersów Inwokacji.   

Prócz tego od czasu do czasu tłukła go najstraszliwsza nostalgia, którą podniecała lada okoliczność: widok jaskółek, szarych ptaków podobnych do wróbli, śniegi na górach lub zasłyszana jakaś nuta, podobna do słyszanej niegdyś…

We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym… On po prostu tym wielkim płaczem przepraszał tę ukochaną, oddaloną za to, że się już tak zestarzał, tak zżył z samotną skałą i tak zapamiętał, iż się w nim i tęsknota poczynała zacierać. A teraz „wracał cudem” — więc się w nim serce rwało.

13. Jak zrozumieć zakończenie noweli?

Jest ono bardzo smutne, bo Skawiński u kresu swojego życia znowu zaczyna tułaczkę. Jednak coś w jego życiu się zmienia. Ma przy sobie książkę, którą traktuje jak cenny skarb, bo zawiera ona obrazy wytęsknionej ojczyzny. Może zdecyduje sie wrócić do Polski, bo tylko tam przestanie być tulaczem. 

W kilka dni później widziano Skawińskiego na pokładzie statku idącego z Aspinwall do New Yorku. Biedak stracił posadę. Otwierały się przed nim nowe drogi tułactwa; wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli. Toteż stary przez te kilka dni posunął się bardzo i pochylił; oczy miał tylko błyszczące. Na nowe zaś drogi życia miał także na piersiach swoją książkę, którą od czasu do czasu przyciskał ręką, jakby w obawie, by mu i ona nie zginęła

14. Przebieg wydarzeń w punktach. 

1. Rozmowa Skawińskiego z konsulem w sprawie pracy.

2. Rozpoczęcie pracy na latarni morskiej. 

3. Codzienne życie latarnika.

4. Znalezienie paczki z książkami.

5. Zaczytanie się  w Panu Tadeuszu i niezapalenie latarni.

5. Rozbicie się łodzi o przybrzeżne skały.

6. Utrata posady latarnika.

7. Wyjazd Skawińskiego z Aspinwall do New Yorku. 

15. Czy znasz inne lektury z motywem utworu, który ma wielkie znaczenie dla bohatera?

Skawiński, bohater Latarnika - lektura Pana Tadeusza przypomniała mu utraconą ojczyznę. 

Rudy (Jan Bytnar)  - wiersz J. Słowackiego Testament mój (stąd tytuł - Kamienie na szaniec) uzasadnił sens oddawania życia za ojczyznę.

Marcin Borowicz i jego koledzy z Syzyfowych prac - Reduta Ordona, wiersz recytowany przez Zygiera zaprzepaścił kilkuletni trud rusyfikatorów. 

wtorek, 7 marca 2023

CO TRZEBA WIEDZIEĆ O POWIEŚCI "ROK 1984"


1. Co warto wiedzieć o autorze? 

George Orwell (1903-1950) to brytyjski pisarz i dziennikarz, jeden z najbardziej popularnych twórców literatury XX wieku. Ostro krytykował wszelkie systemy totalitarne, czemu dał wyraz w swoich poczytnych powieściach Folwark zwierzęcy (wyd.1945) i Rok 1984 (wyd.1949). Łatwo się domyślić, że za czasów komuny jego dzieła były zakazane, choć ogólnie dostępne w tzw. drugim obiegu.  

(Za Wikipedią) W 1944 roku w czasie powstania warszawskiego wystąpił w obronie Polaków i skrytykował zachowawcze nastawienie angielskiej inteligencji wobec polityki Józefa Stalina. Zarzucił jej tchórzostwo i obłudę oraz cichą aprobatę sowieckiej polityki wobec Polski.

Chciałem zaprotestować przeciwko tchórzliwemu nastawieniu do powstania w Warszawie brytyjskiej prasy[...]. Generalnie zostało stworzone wrażenie, że Polacy zasługują na klęskę, nawet jeżeli robią dokładnie to, do czego nawołują ich alianckie rozgłośnie w ostatnich latach [...]. To jest moje przesłanie skierowane do lewicowych dziennikarzy i generalnie do całej inteligencji. Pamiętajcie, że każdy z was zapłaci za swoją nieszczerość i tchórzostwo. Nawet nie myślcie, że przez lata będziecie służalczo lizać buty sowieckiego reżimu, albo jakiegokolwiek w ogóle, i nagle znowu powrócicie do duchowej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz. (George Orwell, Powstanie warszawskie i jego krytycy)

2. Co to jest antyutopia i dystopia?  

To utwór fabularny przedstawiający czarną wizję przyszłości, ale nie całkowicie fantastycznej, wymyślonej, tylko opartej na rzeczywistości świata współczesnego autorowi. Tłumacząc jeszcze prościej - Orwell dostrzegał niepokojące zjawiska zachodzące po II wojnie światowej i pokazał, do czego to może doprowadzić za kilkadziesiąt lat. Rok 1984 jest więc powieścią dystopijną = dystopią.  Jest to określenie właściwsze niż antyutopia, bo ten termin odnosi się do zaprzeczenia utopijnej, idealnej wizji świata, a więc nieistniejącej w rzeczywistości.

3. Czas i miejsce akcji powieści:

Czas - wiadomo, rok określony już w tytule, a sprecyzowany przez datę pamiętnika Winstona Smitha, czyli od 4 kwietnia 1984 przez kilka miesięcy.

Miejsce: Londyn - miasto w Oceanii, największego z trzech supermocarstw, które zapanowały nad światem i nieustannie walczą ze sobą o dominację. Obraz miasta nawiązuje do 1948 r., kiedy było ono zniszczone bombardowaniem, panowała w nim bieda, brakowało podstawowych artykułów.

a) Blok Zwycięstwa - dla członków Partii Zewnętrznej: zniszczony, obskurny, brudny, cuchnący, z zepsutą windą, częstymi awariami światła i ogrzewania; na siódmym piętrze jest ciasne mieszkanie Winstona Smitha z wielkim teleekranem; obok mieszka rodzina Parsonsów.

b) Plac Zwycięstwa - centralne miejsce wieców, m.in. Tygodnia Nienawiści.

c) dzielnica proli - pub, sklepik ze starociami pana Charringtona (gdzie Winston kupił pamiętnik i szklany przycisk), pokoik nad sklepikiem

d) okolice Londynu, leśna polana - miejsce miłosnej schadzki Winstona i Julii

e) Ministerstwo Prawdy - Departament Archiwaliów - miejsce pracy Winstona; Departament Literatury - miejsce pracy Julii.

f) mieszkanie O'Briena - elegancki przestronny i nieskazitelnie czysty lokal w wieżowcu dla członków Partii Wewnętrznej: ciemnobłękitny aksamitny dywan, lampa z zielonym kloszem, biurko, zapach dobrego jedzenia i tytoniu, bezszelestne windy, ściany pokryte kremową tapetą i białą boazerią, służący w białych marynarkach, możliwośś wyłączenia teleekranu, markowe wino i papierosy.

g) Ministerstwo Miłości - więzienie z salami tortur (pokój 101)

h) kawiarnia Pod Kasztanem - miejsce podejrzane, odwiedzane przez artystów i muzyków, dawniej bywali tu starzy przywódcy Partii; Winston przesiadywał w niej po wyjściu na wolność

4. Bohaterowie powieści:

Winston Smith - antybohater: schorowany, nieatrakcyjny, 39-letni obywatel Oceanii, członek Partii Zewnętrznej, pracownik Departamentu Archiwaliów w Ministerstwie Prawdy; buntownik, poszukiwacz prawdy.

Julia - 26-letnia atrakcyjna kobieta, ukochana Winstona, pracownica Departamentu Literatury (obsługuje maszynę do pisania powieści), buntowniczka nienawidząca Partii, która ogranicza jej wolność.

O'Brien - 50-letni potężny mężczyzna o grubych rysach, członek Partii Wewnętrznej, pracownik Ministerstwa Miłości, prowokator rozpracowujący Smitha i kierujący jego reedukacją.

Wielki Brat - wszechobecny symbol i uosobienie Partii, wąsaty mężczyzna widoczny na wielkich plakatach.

Charrington - 60-letni siwowłosy sympatyczny właściciel sklepiku ze starociami w dzielnicy proli; w rzeczywistości młody ciemnowłosy prowokator - funkcjonariusz Policji Myśli.

Tom Parsons - sąsiad Smitha, ślepy entuzjasta Partii, wychowujący dzieci zgodnie z zaleceniami,  zadenuncjowany przez własną 7-letnią córkę za mówienie przez sen, lojalny  do końca.

pani Parsons - zahukana żona Toma, bojąca się wlasnych dzieci.

Syme - lingwista pracujący nad jedenastą edycją słownika nowomowy; mimo ortodoksyjnej wiary w doktryny angsocu wyparowany z powodu swojej inteligencji, zbytniej gadatliwości oraz odwiedzin w kawiarni Pod Kasztanem.

Ampleforth - poeta skazany za użycie słowa Bóg 

Tillotson - pracownik Departamentu  Archiwaliów, jego stanowisko było niedaleko Smitha.

Martin - służący O'Briena

Emmanuel Goldstein - domniemany przywódca Bractwa - organizacji opozycyjnej wobec Partii, autor Księgi pt. Kolektywizm oligarchiczny w teorii i praktyce.

Jones, Aaronson, Rutheford -  ofiary czystki partyjnej, wrogowie publiczni

5. O co chodzi, czyli krótkie streszczenie powieści:

Winston Smith zajmujący się zawodowo fałszowaniem przeszłości zaczyna dociekać prawdy i szukać odpowiedzi na pytanie: jak i dlaczego doszło do zniewolenia ludzkości. W międzyczasie nawiązuje zakazany romans z Julią, która buntuje się przeciw ograniczaniu jej wolności. Spotykają się w pokoiku wynajętym od sklepikarza Charringtona. Postanawiają odszukać legendarne Bractwo i przeczytać Księgę - wykładnię poglądów Goldsteina. Kontaktują się z O'Brianem, który udostępnia im Księgę i przyjmuje do Bractwa. Okazuje się, że wszystko było ukartowane, a Smith, śledzony od siedmiu lat, zostaje aresztowany. W wyniku wyrafinowanych tortur wyrzeka się miłości do Julii i zaczyna kochać wyłącznie Wielkiego Brata. 

6. Sytuacja polityczna w dystopijnej wizji Orwella: 

W 1984 roku świat znajduje sie pod kontrolą trzech supermocarstw: OceaniiEurazji i Wschódazji. Gdyby nałożyć tę wizję na współczesne mapy, to:

Oceania - to obie Ameryki, wyspy na Atlantyku, w tym Wielka Brytania, Afryka Południowa oraz Australia z Oceanią. Powstała poprzez zajęcie Imperium Brytyjskiego przez Stany Zjednoczone. Jej atutem obronnym są wody Atlantyku i Pacyfiku. Wraz ze Wschódazją kontroluje wyspy Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku. Dominująca tu ideologia to angsoc (dawniej angielski socjalizm).

Eurazja - zajmuje  całą północną część kontynentu eurazjatyckiego od Portugalii aż po Cieśninę Beringa. Powstała poprzez wchłonięcie Europy przez Rosję. Chronią ją  bezbrzeżne przestrzenie lądu. Zmienna granica ciągnie się od dorzecza Kongo po północne wybrzeże Morza Śródziemnego, niestabilna granica z Wschódazją przebiega przez Mongolię. Ideologia Eurazji to neobolszewizm.

Wschódazja - najmniejsze i najpóźniej powstałe mocarstwo to Chiny i kraje na południe od Chin, Wyspy Japońskie oraz znaczna część Mandżurii, Mongolii i Tybetu. Jej główny atut to płodność i pracowitość mieszkańców. Ideologia zwana jest potocznie kultem śmierci, a w dokładnym tłumaczeniu z chińskiego zatarciem jestestwa

Obszary sporne, niekontrolowane - to prostokąt wytyczony w narożnikach przez Tanger, Brazzaville, Darwin i Honkkong m.in. Afryka Równikowa. kraje Bliskiego Wschodu, południe Indii, archipelagi Indonezji -  ziemie zamieszkałe przez 1/5 populacji, a więc stanowiące niewyczerpane źródło taniej siły roboczej; zawierające cenne minerały i surowe naturalne. Wojna toczy się o zajęcie tych terenów oraz o kontrolę nad polarną czapą lodową na północy.

7. Dlaczego wojna nie może się zakończyć?

To zagadnienie jasno wykłada Księga. Wojna permamentna jest warunkiem funkcjonowania gospodarki i utrzymywania kontroli nad spoleczeństwem. Trwa od ponad 25 lat. Nikt nie może zwyciężyć, gdyż żadne z supermocarstw nie podejmuje działań obarczonych ryzykiem klęski. Każde dysponuje bronią atomową. W latach pięćdziesiątych doszło nawet do konfliktu nuklearnego. Zrzucono wówczas setki bomb na centra przemysłowe, głównie w europejskiej części Rosji, w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej.

Warunki życia w trzech supermocarstwach są bardzo zbliżone: taka sama ideologia, piramida władzy, kult boskiego wodza, model gospodarki, więc nie ma o co walczyć, równie dobrze można by było zawrzeć pokój (stąd hasło: WOJNA TO POKÓJ). Podbój żadnego mocarstwa jest nieoplacalny, bo  podstawą integralności każdego z nich jest całkowity brak kontaktów obywateli z obcokrajowcami, budowanie wobec nich atmosfery nieufności, strachu i nienawiści. 

Współczesna wojna jest więc mistyfikacją, ale jest konieczna, gdyż pochłania nadwyżki dóbr konsumpcyjnych i pozwala utrzymać społeczeństwo w swoistej paranoi, nieodzownej do funkcjonowania społeczeństwa hierarchicznego. (...) Na dłuższą metę społeceństwa hierarchiczne moga funkcjonowac jedynie oparte na nędzy i ciemnocie. Nie można więc dopuścić do ogólnego dobrobytu, bo społeczeństwo zasobne i szczęśliwe wkrótce zdobyłoby wykształcenie i zaczęło dbać o własne interesy. Trzeba więc wytwarzać dobra, ale ich nie dystrybuować, tylko przenaczać na potrzeby wojny, a ludzi utrzymywać na granicy nędzy, od czasu do czasu przyznając im jakieś przywileje. 

8. Na czym polega fenomem zjawiska nowomowy?

To język totalitaryzmu będący narzędziem władzy Partii, jedyny język na świecie, którego zasób słownictwa kurczy się z każdym rokiem. Coraz uboższy język wpływa na coraz niższy poziom świadomości, bo głównym celem nowomowy jest ograniczenie myślenia. Służy ona szerzeniu propagandy sukcesu Partii, poprzez manipulację, dezinformację, indoktrynację oraz propagowanie nienawiści. Ostatecznym celem nowomowy ma być pozbycie się wszystkich słów, które mogłyby wyrazić buntownicze nastroje, a tym samym zagrozić władzy.

Cechy nowomowy: 

- eliminowanie ze słownika wszelkich sniepotrzebnych wyrazów np. dobry, adobry (zamiast zły), ekstradobry(zamiast lepszy)

- neologizmy np. myślozbrodnia

- skróty np. angsoc.

- hasła propagujące dwójmyślenie  (Wojna to pokój, Wolność to niewola itp.)

- odwrotne znaczenia nazw: Ministerstwo Miłości - więzienie, Ministerstwo Prawdy - miejsce fałszowania dokumentów, Ministerstwo Pokoju - prowadzenie wojny, Ministerstwo Obfitości - reglamentacja dóbr

- ograniczanie znaczenia słów np. wolny znaczy tylko pozbawiony czegoś - Pole wolne od chwastów. 

Słownik nowomowy:

  • staromowa - język przed zmianami
  • nowomowa - specjalny język Partii sterujący myśleniem obywateli, by finalnie nie dopuścić do myślozbrodni
  • prole - najniższa i najliczniejsza (85%) warstwa społeczna, proletariusze, robotnicy fizyczni, dyskryminowani i poniżani, pozbawieni dostępu do dóbr przysługujących członkom Partii, żyjący w ubóstwie ale i względnej wolności
  • ANGSOC - w staromowie: angielski socjalizm; utożsamiany z Partią, ktorej święte zasady to: nowomowa, dwójmyślenie, zmienność przeszłości. 
  • Wielki Brat - przywódca narodu
  • dwójmyślenie - wyznawanie dwóch sprzecznych poglądów naraz, logika wbrew logice, stosowanie techniki zapominania / przypominania kiedy to konieczne, autohipnoza itp. - proces kontroli rzeczywistości.
  • gęgomowa - wypowiedź stuprocentowo prawomyślna i zgodna z zasadami angsocu; jeden z przykładów dwójmyślenia.
  • myślozbrodnia - przestępstwo zasadnicze obejmujące wszystkie możliwe rodzaje zbrodni.
  • twarzozbrodnia - niewłaściwy wyraz twarzy, oznaka niezadowolenia, zdenerwowania itp. 
  • seksozbrodnia - występek o charakterze seksualnym: cudołóstwo, zdrada małżeńska, homoseksualizm, seks dla przyjemności itp.
  • wyparowanie - zniknięcie aresztowanego człowieka i zatarcie śladów jego istnienia.
  • nieosoba - człowiek wyparowany, który nigdy nie istniał.
  • prawomyślak - osoba ślepo wierna zasadom, niezdolna do myślenia niezgodnego z dogmatem.
  • zbrodniostop - umiejętność instynktownego powstrzymywania potencjalnie niebezpiecznych myśli.
  • czarnobiel - zdolność uwierzenia, że czarne jest białe.

  • Minipra - Ministerstwo Prawdy (informacja, rozrywka, edukacja, sztuki piękne); propaganda, hasła: WOJNA TO POKÓJ, WOLNOŚC TO NIEWOLA, NIEWIEDZA TO SIŁA
- Departament Archiwaliów - dostosowywanie archiwalnych numerów gazet do aktualnej  rzeczywistości
- Departament Literatury/Powieści
     - Pornosek - produkcja pornograficznych broszur na użytek proli
- Departament Muzyki - produkcja szlagierów układanych przez wersyfikator
- Dwie Minuty Nienawiści
  • Minipax - Ministerstwo Pokoju (wojna)
  • Minimił - Ministerstwo Miłości (odpowiedzialne za ład i porządek); więzienia i sale tortur, pokój 101
- Policja Myśli
  • Miniobfi - Ministerstwo Obfitości (odpowiedzialne za gospodarkę); reglamentacja dóbr